Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Piramidy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Piramidy. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 sierpnia 2013

Piramidy i ich Energia

Zjawiskiem energii piramid zainteresowano się podczas badań nad piramidą Cheopsa, kiedy to francuski badacz A.Bovis znalazł w środku grobowca zmumifikowane ciała martwych szczurów i myszy. Naukowiec próbując rozwiązać przyczynę dziwnego zjawiska zbudował mały model piramidy Cheopsa. Wpadł na pomysł, żeby skierować model w kierunku północ-południe, a na jednej trzeciej wysokości umieścił ciało martwego kota. Ku zdziwieniu po pewnym czasie zwłoki zostały odwodnione i uległy mumifikacji. Eksperyment ten powtarzano też na rybach, jajkach itd. efekt był ten sam. Innym dowodem na to, że piramidy emanują niewyjaśnioną energią jest wynalazek czeskiego inżyniera K Drubal'a mianowicie pojemnik w kształcie piramidy, w którym przechowywał żyletki do strzyżenia, wynalazek ten został opatentowany pod nazwą "Przyrząd do ostrzenia żyletek Cheops". Miało to polegać na tym, iż po włożeniu do tego pojemnika żyletki na podstawce, której wysokość równa się 1/3 wysokości piramidy.Natura doświadczenia polegała na tym, że wkładamy do pojemnika żyletkę, którą umieszcza się na podstawce tak na wysokości równającej się 1/3 wysokości piramidy i skierowanej w kierunku północ - południe. Owa żyletka regeneruje się w krótkim czasie, a zabieg ten można powtarzać kilkadziesiąt razy.

Przeprowadzono także sporo doświadczeń na kwiatach, mięsie i innych substancjach organicznych, co się okazało tracą wilgoć szybciej lub wolniej w zależności od usytuowania we wnętrzu piramidy. Naukowcy przypuszczają, że w przyszłości tym sposobem będziemy mogli przywracać aromat zwietrzałej kawie, łagodzić smak papierosów, czy też odświeżać żywność.
Stosowano też inne próby dotyczące żyletek we wnętrzu owej piramidy jednak nie przyniosły pozytywnych wyników. Pewien kanadyjski inżynier D.Simmons badał ostrza z trzech żyletek w bardzo dobrym powiększeniu przed i po eksperymencie. Jedno ostrze umieścił w pojemniku natomiast dwa pozostałe w innych piramidach. Po zakończeniu doświadczenia ostrza nie różniły się zbytnio między sobą, w miejscu stępienia powstała korozja, stwierdzono także skłonność do powracania po użyciu do stanu pierwotnego.

Naukowcy i badacze przypuszczają, że wnętrza piramid posiadają jakąś energię nazywaną też geoenergią. Przypuszczenia dowodzą, iż twórcy piramid zdawali sobie sprawę z własności energetycznych. Zagadka ta nie została wyjaśniona do tej pory.

Tajemniczy trójkąt bermudzki

Trójkąt bermudzki to wielka zagadka wód Atlantyku. Dopiero w latach 70 prawda o nim ujrzała światło dzienne, gdy do opinii publicznej zaczęły napływać masowo informacje o zaskakujących wypadkach i ich historiach w tamtym rejonie. Oficjalne położenie trójkąta bermudzkiego lokalizuje się w obszarach pomiędzy Miami - Bermudami - wyspami Puerto Rico.
W ciągu zaledwie 50 lat w tym obszarze doszło do 1000 wypadków  z nie wyjaśnionych przyczyn takich jak zaginięcia statków i samolotów. Na dzień dzisiejszy nikt nie potrafi tego wytłumaczyć.Wielu ludzi twierdzi, że tak naprawdę jest kilka trójkątów które co jakiś czas się przemieszczają.

Prawie wszystkie tajemnicze zaginięcia związane są z nie wyjaśnionymi warunkami atmosferycznymi: nagle zrywający się wiatr osiągający prędkość do 160 km/h tworząc tzw białą szkwałe, pojawiające się znikąd dziwne chmury, mgły, opary elektrostatyczne, obłoki gazów, nagle tworzące się fale osiągające do 30 metrów wysokości i oczywiście potężne burze.

Znanym wypadkiem ostatnich lat była śmierć Johna F. Kennedy, Jr. oraz jego żony i siostry którzy znaleźli wszy się w tym obszarze doznali kłopotów z  nawigacją na pokładzie spowodowanych polem magnetycznym trójkąta bermudzkiego, wszystkie kompasy oszalały.

Niektórzy twierdzą, że kluczem do sławetnego trójkąta jest wyspa Bimini, w której wodach spoczywa intrygująca formacja skalna, która przypomina odwróconą literę J.


Z tego wszystkiego wynika, że jest tyle teorii ile jest ludzi na świecie, jedynie co możemy zrobić to czekać aż nauka przyniesie nam jakieś sensowne wytłumaczenie.